27 grudnia 2017 uczniowie klasy 5c odwiedzili Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Biskupicach.Przekazali zebrane dary, głównie koce i środki czystości. Na miejscu, każdy z nich wyprowadził pieska na długi spacer. Uczniowie z dużą empatią opiekowali się swoimi podopiecznymi i bardzo zaangażowali się w pracę na rzecz schroniska. Najlepszą nagrodą były machające z radości psie ogonki. Życzymy im, żeby jak najszybciej znalazły prawdziwie kochające domy. (Danuta Ciesielska)
W sobotę, 25.11. przedstawiciele klasy 5 c zawieźli do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Biskupicach ogromną ilość darów. Były to głównie koce, które na pewno przydadzą się zimą. Na miejscu zabrali aż 11 piesków na długi spacer. Po powrocie do schroniska okazało się, że dwa pieski znalazły dom, jednego odnalazł jego poprzedni właściciel, a drugiego zaadoptowała nowa rodzina. Dlatego, mimo że nie obyło się bez łez pożegnania to: Dominika W., Daria, Wiktoria, Nataniel, Dominik, Dominika B., Tymon, Natalka i Oliwia stanęli na wysokości zadania i wykonali kawał dobrej roboty. (Danuta Ciesielska)
W sobotę 30 września 2017 roku chętni uczniowie z klasy VI a i dwie uczennice z klasy IV b wraz z opiekunami D. Ciesielską
i I. Dąbkowską pojechali do Schroniska dla bezdomnych psów „Psitul mnie”.
W ramach wolontariatu uczniowie zawieźli dary rzeczowe: karmę, smycze, miski, koce. Następnie każdy uczestnik dostał psa aby wyprowadzić go na długi spacer.
W trakcie spaceru można było nakarmić swojego pupila, napoić go, trochę się z nim pobawić oraz zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Ze smutkiem oddawaliśmy zwierzęta do schroniska.
Z niecierpliwością czekamy na kolejny wyjazd do schroniska.
(Izabela Dąbkowska)
W sobotę 28 maja 2016 dziesięcioro dzieci
z klasy IV a i trzy uczennice z klasy VI b wraz
z nauczycielkami panią Danutą Ciesielską
i panią Izabelą Dąbkowską wybrały się do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Psitul mnie”.
Przywieźliśmy do schroniska dary dla psów: koce, miseczki, smycze i karmę. Następnie każde dziecko zabrało ze sobą na długi spacer pupila ze schroniska.
Po wyczerpującym spacerze dzieci z dużą przykrością oddawały pieski z powrotem do schroniska. Następnie wspólnie
z pracownikiem tamtejszej placówki zobaczyliśmy schronisko, pomieszczenia dla kotków i szpitalik.
Do domu wróciliśmy zmęczeni i nieco przygnębieni z powodu smutnego losu piesków.
Izabela Dąbkowska